Zbrodnia i kara - Fiodor Dostojewski Flashcards
Rodion Raskolnikow
23-letni były student prawa. Był to młodzian o wyjątkowo miłej aparycji, o pięk
mych, czarnych oczach, ciemnoblond włosach, wzrostu nieco wyższego niż średni, wysmukły i przystojny. Musiał zrezygnować ze studiów z powodu problemów finansowych. Żył w skrajnej nędzy Ubranny byl do tego stopnia nędznie, że ktoś inny, nawet przywykły do chodzenia jak oberwaniec, wstydziłby się w biały dzień wyjść w takich łachmanach na ulicę. Mieszkał w jednej z najbiedniejszych dzielnic Petersburga. w maleńkim, obskurnym pokoiku. Cierpiał z powodu swej nędzy i tego, że matka i siostra poświęcają się dla niego.
W jego umysłe zrodził się plan zamordowania lichwiarki Alony. Początkowo może się wydawać, że skłoniła go do tego bieda i chęć odrzucenia ofiary Duni. Ważnym powodem było również to, że Rodion uznawał lichwiarkę za osobę szkodliwą społecznie, pasożyta. W tym przekonaniu utwierdziła go także rozmowa studenta z oficerem, którą usłyszał w szynku. Według nich Alona to wyzyskiwaczka, za- sługująca na śmierć, a za jej pieniądze można by uszczęśliwić wiele istnień ludzkich. Jednak prawdziwy powód zamordowania lichwiarki wyjawia Rodion w czasie rozmowy z Sonią. Bohater chciał sprawdzić swoją teorię, według której ludzie dzielą się na dwie kategorie: zwykłych i niezwykłych. Ludzie nie zwykli, jak Napoleon, mają według bohatera prawo do decydowania o czyimś życiu i śmierci, usuwania przeszkody (ludzi zwykłych), która nie pozwala im zrealizować planów. Takim ludziom daje Raskołni kow prawo do zabijania, ponieważ morderstwo zostaje dokonane w imię wyższych celów. Nie muszą z tego powodu także odczuwać najmniejszych wyrzutów sumienia.
Rodion już przed dokonaniem zbrodni znajdował się w złej kondycji psychicznej - Tak bardzo zamknął się w sobie i odseparował od ludzi, że bał się nie tylko spotkania ze swoją gospodynią, ale w ogóle spotkania z kimkolwiek. Dręczyły go koszmary, popadał w skrajne stany raz był pewny siebie, prze konany o konieczności popełnienia zbrodni, by za chwilę myśl o niej odrzucić z obrzydzeniem. Toczył w sobie wewnętrzną walkę, miał dylematy moralne, gdyż był człowiekiem wrażliwym.
Raskolnikow zabija lichwiarkę, którą zgodnie ze swoją teorią uważa za człowieka niższego Natychmiast po dokonaniu zbrodni zaczyna zachowywać się jak obłąkany. Boi się, że zostanie zdenas kowany, stara się zatrzeć ślady, ciężko choruje, a nawet na kilka dni traci kontakt z rzeczywistością Mdleje na komisariacie, gdy przypadkowo słyszy o morderstwie, którego dokonał. Zaczynają go także prześladować myśli samobójcze. Chce żyć w izolacji od ludzi, nie potrafi z serdecznością, miłością od nosić się do matki i siostry czy okazać wdzięczności Razumichinowi. Doznaje uczucia osaczenia, czuje na sobie piętno zbrodniarza, jednak nie jest w stanie wzbudzić w swoim sumieniu żału czy skruchy za po pełniony czyn. Ma tylko pretensje do samego siebie, że okazał się człowiekiem słabym, zwykłym zawlókł mnie tam wtedy diabeł, a jak już było po wszystkim, to wyjaśnił mi, że nie miałem prawa tam pójść, ponieważ jest ze mnie dokładnie taka sama wesz, jak wszyscy.
W końcu bohater decyduje się wyznać prawdę. Dzięki Soni przyznaje się do winy, ale jeszcze wtedy nie czuje skruchy. Dokonuje się to dopiero po jakimś czasie jego pobytu na katordze. Sonia odgrywa decydującą rolę w moralnym odrodzeniu się Raskolnikowa.
Rodion Raskolnikow to zbrodniarz, ale także postać tragiczna. Nie był zwykłym przestępcą. Dal w powieści niejednokrotnie dowód na to, że jest osobą szlachetną. Padł ofiarą własnej teorii. Ponieważ był człowiekiem wrażliwym, nie mógł pozostać obojętnym wobec czynu, którego się dopuścił. Bohater musiał przebyć długą i bolesną drogę do uzmysłowienia sobie, że nie można bezkarnie zabijać. Przeszedł przemianę duchową, po której zaczyna się już nowa historia, historia odnowy człowieka.
Rodion Romanowicz Raskolnikow to 23-letni były student wydziału prawa uniwersytetu petersburskiego. Żył w skrajnej nędzy, mieszkał w maleńkiej izdebce. Cierpiał, ponieważ zdawał sobie sprawę, że jego rodzina matka, Pulcheria Aleksandrowna i siostra, Awdotia (Dunia) Romanowna żyje w biedzie, by móc zaoszczędzić pieniądze na jego naukę. Podejrzewał, że Dunia chce wyjść za mąż za Piotra Pietrowicza Łużyna tylko dlatego, iż jest on bogaty i w ten sposób będzie mogła przyczynić się do poprawy bytu materialnego rodziny. Raskolnikow wpadł na pomysł zabicia starej lichwiarki Alony Iwanowny, u której już wcześniej zastawiał pierścionek siostry i srebrny zegarek po ojcu. Uważał, że dokonanie
tego zabójstwa jest czynem moralnie usprawiedliwionym, gdyż usuwa ze społeczeństwa jednostkę, która żeruje na krzywdzie ludzkiej. Kiedyś usłyszał rozmowę pewnego studenta z oficerem na temat owej lichwiarki; młody człowiek stwierdził, że za jej pieniądze można byłoby uczynić dużo dobrego. To utwierdziło Rodiona w przekonaniu, że dobrze postępuje. Uważał, ze on sam należy do rasy nadludzi - Napoleonów, wybitnych jednostek, które sto- ją ponad prawem moralnym, obowiązującym wszy ludzkie” i które mają prawo je łamać w imię wyższego dobra (por. filozofia F. Nietzschego, rozdział Młoda Polska).
W drobiazgowy sposób zaplanował zbrodnię. Ponieważ już wcześniej zastawiał u li- chwiarki różne przedmioty, znał rozkład mieszkania, domyślał się, gdzie Alona chowa pieniądze, obserwował jej mieszkanie, przygotował narzędzie mordu.
Raskolnikow był osobą wrażliwą na krzywdę ludzką, uważnie wysłuchał zwierzeń Marmieładowa, współczuł mu. Kiedy odprowadził pijanego Marmieładowa do domu, wzruszyła go nędza członków rodziny bohatera, zostawił im wówczas ostatnie pieniądze, jakie posiadał. Po jego śmierci oddał wdowie ruble przysłane przez matkę, by Katarzyna Iwanowna miała za co urządzić pogrzeb.
Rodion Romanowicz Raskolnikow-główny bohater, byly student prawa, znajduje się w trudnej sytu ach materialnej, mimo pomocy ze strony matki i siostry zalega z opłatami za czynsz, nie godzi się z pa nującą sytuacją społeczną, chcąc poprawić swój byt, a przede wszystkim by sprawdzić własną osobo wość zabija lichwiarkę Alonę, po zabójstwie choruje; z czasem przechodzi przemianę duchową
Były student prawa, inteligentny. Osobowość skomplikowana i pełna kontrastów. Wobec bied- nych i poniżonych jest na ogół pełen współczu- cia, ale potrafi być też wyniosły i obojętny, a na- wet bezlitosny. Jego impulsywne działania są wyrazem buntu przeciwko złu, a także efektem pełnego pychy przekonania o własnej (intelektu- alnej) wyższości.
• Popełnia zbrodnię w przekonaniu, że należy do wybrańców, których nie obowiązują ludzkie pra- wa, ma go usprawiedliwiać wyższa motywacja zabija, aby pomóc innym. Stara się stłumić nękające go wyrzuty sumienia, odwołując się do argumentów rozumu, jednak uczucia żalu i skru- chy okazują się silniejsze.
• Choć Raskolnikow ma wiele wspólnego z pozyty- wistami, wierzącymi w rozum i naukę, ostatecz- nie okazuje wiele cech bohatera romantycznego. Dzięki miłości odradza się moralnie.
Sonia
córka Marmieładowa z pierwszego małżeństwa. Sonia była dość przystojną, choć szczupłą blon dynką niskiego wzrostu, lat może osiemnastu, o pięknych, niebieskich oczach. Była osobą skromną, pokor- ną, dobrą. Fatalna sytuacja finansowa rodziny, choroba alkoholowa ojca spowodowały, że została prostytu tką. Cały ciężar utrzymania rodziny spoczywał na niej. Poświęciła samą siebie, uważała się jednak za wielką grzesznicę. Łatwiej jej było pogodzić się z losem dzięki żarliwej wierze. Ewangelia, a zwłaszcza fragment mówiący o wskrzeszeniu Łazarza, dawał jej nadzieję, że zyska przebaczenie i odkupienie. Zakochała się w Raskolnikowie, towarzyszyła mu w najtrudniejszych momentach. To właśnie jej jako pierwszej wyznał bohater winę, czując, że tylko Sonia będzie go w stanie zrozumieć i nie potępi. Dziewczyna nakłania Rodiona, by wyjawił na policji prawdę i podjął pokutę. Dzięki miłości i cierpliwości Soni, jej wierze i wspar- ciu, bohater zaczyna w końcu odczuwać żal i skruchę, które są warunkiem odkupienia i odrodzenia
Sonia Marmieładow była córką radcy Marmieładowa z pierwszego małżeństwa. Z powodu nędzy panującej w domu dziewczyna zdecydowała się na największe poświęcenie - by utrzy- mać rodzinę, wyszła na ulicę, sprzedając swoje ciało. Jednocześnie zachowała niewinność
i czystość duchową. Była osobą głęboko wierzącą, ufającą Bogu, dziewczyną pokrzywdzoną przez los, prze- żywającą swoje upodlenie, a jednocześnie gotową do poświęceń dla swojej rodziny.
Im lepiej Raskolnikow ją poznawał, tym większy szacunek zaczynała w nim budzić. Postanowił zwierzyć się jej z czynu, jaki popełnił, gdyż nie mógł już dłużej samotnie dźwigać tego ciężaru. Kiedy Sonia czytała Rodionowi fragment Ewangelii o wskrzeszeniu Łazarza, dawała mu tym samym nadzieję na moralne odrodzenie, możliwość ponowne- go narodzenia się. Wskazywała mu drogę pokuty, jaką miało być przyznanie się do winy i poniesienie konsekwencji dokonanej zbrodni. Sonia, niczym biblijna Maria Magdalena, stała się uosobieniem chrześcijańskiego miłosierdzia.
Sonia przekonała Raskolnikowa, że cierpienie może być dla człowieka zbawieniem.
Na zesłaniu była jego duchową towarzyszką, wskazującą właściwą drogę do odrodzenia się. Siła jej wiary i miłości pomogły odrodzić się ukochanemu mężczyźnie.
Sonia Marmieładow ukochana Rodiona, jej matka zmarła, ojciec jest bezrobotnym alkoholikiem, a macocha choruje na gruźlicę, ma młodsze, przybrane rodzeństwo, zeby zdobyć pieniądze dla rodziny, prostytuuje się: jest osobą religijną, głęboko wierzącą w Boga, pod jej wpływem Rodion przyznaje się do zbrodni i ją odpokutowuje, Sonia postanawia być na Syberii z Rodionem w czasie jego katorgi
Zmuszona do uprawiania prostytucji, żeby utrzy- mać rodzinę, pozostaje ideałem duchowej nie- winności, uosobieniem dobroci i współczucia dla innych. Czuje się grzeszna i z pokorą przyjmuje spotykające ją wyrazy potępienia, choć w istocie jest pełna chrześcijańskiego współczucia i góru- je moralnie nad swymi oszczercami. Jej miłość i wiara doprowadzają Raskolnikowa do duchowe- go odrodzenia.
Siemion Zacharowicz. Marmieładow
były radca tytularny, mąż Katarzyny Iwanowny, ojciec Soni. Ma około 50 lat. To alkoholik, doprowadzający rodzinę do ruiny. Nie był w stanie utrzymać żadne- go miejsca pracy, przepijał wszystko, co zarobił, pożyczał pieniądze, kradł we własnym domu. Miał z tego powodu poczucie winy, jednak nie potrafił zapanować nad nałogiem. Siemion twierdził, że w alkoholu szuka nie ukojenia, lecz cierpienia. Jemu również wiara dawała nadzieję na odpuszczenie win. Raskolni kow poznał go w szynku przed popełnieniem morderstwa i wtedy usłyszał historię rodziny Marmiela- dowów. Siemion zginął w wypadku został stratowany przez konie, gdy pijany przechodził przez ulicę
Siemion Marmieładow - ojciec Soni, były urzędnik, nadużywanie alkoholu wyniszczyło go psychicz nie fizycznie, umiera w wyniku odniesionych w wypadku ran.
Ojciec Soni, drobny urzędnik, który z powodu al- koholizmu traci pracę i doprowadza rodzinę do nędzy. Swoje postępowanie wobec córki, którą pośrednio zmusił do prostytucji, uważa za odra- żające. Jest śmieszny, a jednocześnie tragiczny. gdy na łożu śmierci prosi Sonię o przebaczenie
Katarzyna Iwanowna
żona Marmieładowa, macocha Soni. Ma troje dzieci z pierwszego małżeń stwa. Choruje na gruźlicę, jest przemęczona, przepracowana. Żyje w ciągłej obawie o dzieci. Nałóg męża sprawił, że agresywnie odnosi się do wszystkich. Po śmierci Marmieładowa popada w chorobę psychi czną i umiera. Dzieci trafiają do sierocińca.
Katarzyna Iwanowna - zona Marmieładowa, wychowuje trójkę własnych dzieci, opiekuje się Sonią alkoholizm Marmieładowa doprowadził ją do nędzy, choruje na gruźlicę, co przyczynia się do jej śmier
Alona Iwanowna
60-letnia lichwiarka, skąpa, bezwzględna, podejrzliwa. Bogaci się, wykorzy stując złe położenie finansowe innych. Zostaje zamordowana przez Raskolnikowa.
Lizawieta Iwanowna
przyrodnia siostra Alony. Osoba bardzo religijna. Jest źle traktowana przez siostrę, wykorzystywana do pracy i poniżana. Zastraszona, potulnie wykonuje polecenia Alony. Ginie niejako przypadkiem, wraz z siostrą, gdy niespodziewanie wraca do domu w chwilę po popełnieniu zbrodni przez Raskolnikowa.
Dymitr Razumichin
wierny przyjaciel Raskolnikowa, którego bohater poznał w czasie studiów. Wspiera Rodiona w trudnych chwilach, pomaga finansowo, opiekuje się nim w czasie choroby. Dobry uczynny i wesoły. Zakochał się od pierwszego wejrzenia w Duni, został jej mężem, Szlachetny i prawy. nie akceptuje teorii Raskolnikowa
Razumichin-krewny policjanta Porfirego Piotrowicza; przyjaciel Rodiona, podobnie jak on przerwał studia, ale zamierza na nie wrócić, opiekuje się Rodionem w czasie choroby, zakochuje się w Duni i pod koniec akcji utworu zeni się z nią.
Porfiry Pietrowicz
sędzia śledczy, ma około 35 lat. To doskonały znawca psychiki ludzkiej. W sposób nowatorski prowadzi dochodzenia. Przywdziewa maskę dobrodusznego policjanta, by po chwili odsłonić prawdziwe oblicze. Prowokuje podejrzanego, stosuje ironię, blef, szyderstwo. Od początku podejrzewa, że Raskolnikow jest mordercą, jednak nie ma na to żadnych dowodów. Daje do zrozumienia Rodionowi, że zna prawdę, śledzi każdy jego krok, osacza go. Radzi też bohaterowi, by sam przyznał się do winy, nie tylko ze względu na to, że kara zostanie złagodzona, ale przede wszystkim ze względu na szansę powrotu do życia
Porfiry Pietrowicz policjant, śledczy, niezwykle inteligentny, umiejętnie prowadząc wyrafinowaną grę z Raskolnikowem, wydobywa z niego prawdę: od początku podejrzewa Rodiona o popełnienie zbrodni, po upewnieniu się w swoich domysłach proponuje mu przyznanie się do winy
Sędzia śledczy prowadzący sprawę podwójnego morderstwa, znakomity policjant i przenikliwy psycholog. Jego mocne strony to: umiejętność wyciągania wniosków z tonu głosu i zachowań podejrzanego oraz zdolność do przeniknięcia ide- ologicznych motywacji przestępcy.
Dunia (Awdotia) Raskolnikow
siostra Raskolnikowa, starsza od niego. Wykształcona, pracuje jako guwernantka. Energiczna, skromna, zdecydowana i szlachetna. Chce ją uwieść Swidrygajłow, oczer nia przed swą żoną, ale potem wyznaje prawdę o niewinności Duni. Zaręczyła się z Łużynem, chcąc w ten sposób pomóc w rozwoju kariery prawniczej brata. Ostatecznie zrywa z prawnikiem, gdy ten odkrywa swe prawdziwe oblicze. Wychodzi za Razumichina.
Awdotia (Dunia) Romanowna - młodsza siostra Rodiona; pracuje jako guwernantka w domu Swidry- gajłowa, który próbuje ją uwieść, razem z matką odwiedza Rodiona, aby pomóc bratu i poprawić sytu acje finansową rodziny, godzi się na ślub z Piotrem Łużynem, do czego nie dochodzi dzięki interwencji brata, w końcu wychodzi za mąż za Razumichina
Pulcheria Raskolnikow
matka Raskolnikowa, wdowa. Pełna miłości i poświęcenia dla dzieci. Zapożycza się, by utrzymać na studiach syna. Umiera w czasie pobytu Raskolnikowa na Syberii
Piotr Pietrowicz Łużyn
45-letni prawnik, wyniosły, próżny. Pragnie ożenić się z kobietą ubogą, by ta do końca życia była mu wdzięczna, oddana i podporządkowana. To mściwy, zadufany w sobie, skąpy intrygant, który oskarża Sonię o kradzież, ale zostaje zdemaskowany. Chce skłócić Dunię z bratem, gdyż Raskolnikow nie akceptuje zamiarów siostry, która z rozsądku chce wyjść za mąż. Raskolnikow nie chce, by Dunia się dla niego poświęciła, od początku orientuje się, jakim człowiekiem jest Łużyn.
Piotr Łużyn - urzędnik, dorobkiewicz, oszust, krewny żony Swidrygajłowa, do Petersburga przyjezdza w interesach, oświadcza się Duni, zaręczyny zostają zerwane w wyniku działań Raskolnikowa, ktory odkrył nieuczciwe zamiary Łuzyna.
Zamożny prawnik, lubiany i szanowany, w rzeczy wistości jest hipokrytą. Celowo wybiera na żonę pozbawioną posagu Dunię, by po ślubie wypomi nać jej swoją łaskę.
Arkadiusz Iwanowicz Swidrygajłow
mąż Marfy, ziemianki, u której pracowała Dunia. Mężczyz- na około 50-letni, który dopuścił się wielu przestępstw molestował 14-latkę, doprowadził do samo- bójstwa służącego, prawdopodobnie otruł żonę. Oczernił też Dunię, gdy pracowała w domu Marfy, a sam cały czas starał się uwieść siostrę Raskolnikowa. Przypadkowo dowiaduje się, że Rodion jest mordercą, i fakt ten chce wykorzystać do własnych celów - zdobycia Duni. Radzi Raskolnikowowi, by nie przyzna- wał się do winy i zatarł wszelkie ślady zbrodni. Swidrygajłow to jedna z najbardziej niejednoznacznych postaci w powieści Dostojewskiego - zdolny jest do niecnych czynów, ale także zachowuje się szlachetnie - pomaga przyrodniemu rodzeństwu Soni po śmierci Katarzyny.
Swidrygajłow-mąż Marfy Pietrowny, przed ślubem wykupiła go z więzienia, do którego trafił za długi próbował uwieść Dunię, poczucie winy i wyrzuty sumienia doprowadziły go do decyzji o samobójstwie które popełnił strzelając sobie w głowę.
Zamoźny ziemianin, przyjechał do Petersburga w ślad za Dunią, która pracowała u niego jako guwernantka i którą skompromitował swoimi umizgami. Postępowanie Swidrygajłowa jest pet- ne sprzeczności - z cynizmem wspomina swoje grzechy, a jednocześnie stara się je odkupić: ob- darowuje Dunię, by nie musiała poślubiać Łuży- na, wspomaga finansowo rodzinę Soni. Popełnia samobójstwo.
Geneza utworu
Powieść „Zbrodnia i kara” ukazywała się początkowo w odcinkach w czasopiśmie „Russkij Wiestnik” w 1866 r. Wydanie książkowe ukazało się w 1867 r. Na katordze autor przeczytał utwór Puszkina „Cyganie, który prawdopodobnie był jedną z inspiracji do napisania „Zbrodni i kary. Główny bohater dzieła Puszkina popełnił zbrodnię, ale nie mógł udźwignąć jej ciężaru, co było dla niego samego najwięk- szą karą. Innym źródłem inspiracji do napisania „Zbrodni i kary” było śledzenie przez Dostojewskiego w prasie wzmianek na temat zbrodni i zbrodniarzy, którzy uważali się za jednostki wybitne. Sam w chwili pisania utworu znajdował się w trudnej sytuacji finansowej, co zmusiło go do kontaktów z lichwiarzami, wierzycielami. W powieści wiernie opisuje świat biedoty.
Zbrodnia i kara, zaliczana do największych arcydzieł literatury światowej, została po raz pierwszy opu- blikowana w odcinkach w czasopiśmie w 1866 r., a w wersji książkowej wydana w 1867 r. Pisarza zainspi- rowały m.in. jego doświadczenia z pobytu na katordze i trudności finansowe
Powieść Zbrodnia i kara Dostojewski zaczął pisać pod koniec 1865 r. i tworzył przez cały na- stępny rok. Kolejne fragmenty ukazywały się w odcinkach w czasopiśmie „Russkij Wiestnik”, w formie książkowej utwór został wydany w roku 1867. Powieść ta jest syntezą dotychczaso- wych poglądów i doświadczeń pisarza. Ich źródeł należy szukać w młodości Dostojewskiego, dyskusji toczonych w literackim Kole Pietraszewskiego, którego członkowie byli zafascynowani filozofią zachodnią i postulowali zreformowanie Rosji w duchu racjonalizmu. Echa ówczes- nych sporów i idei pojawiają się w poglądach głoszonych przez Rodiona Raskolnikowa czy socjalistycznych przekonaniach Lebieziatnikowa. Podczas zesłania na Syberii jedyną książką, którą Dostojewski mógł oficjalnie czytać, była Biblia. Wtedy właśnie, podczas długich lat spę- dzonych w domu umarłych, pod wpływem lektury Pisma Świętego, przemyśleń dotyczących duchowego przesłania wiary prawosławnej oraz zetknięcia się na katordze z niezawinionym cierpieniem, występkiem i zbrodnią pisarz ostatecznie ukształtował swój światopogląd. Ob- serwacja środowiska kryminalistów wzbogaciła jego wiedzę na temat psychologii człowieka łamiącego normy moralne, winy, kary i odkupienia. Zrodzona wówczas fascynacja zbrodnią I przestępstwem będzie towarzyszyła pisarzowi również po uwolnieniu z zesłania - Dostojew ski z uwagą siedził doniesienia prasowe dotyczące morderstw czy rabunków. Czyn popełniony przez Raskolnikowa do złudzenia przypomina prawdziwe morderstwo dwóch starszych kobiet. o którym pisarz czytał, gdy przystępował do tworzenia powieści. Znał równiez historię innego mordercy - francuskiego studenta, który broniąc się przed sądem, próbował uzasadnić swój czyn wzniosłymi ideami.
Cechy gatunku widoczne w utworze
Jak w tradycyjnej powieści, autor dba o realistyczne, dokładne opisy miejsc, przedmiotów, osób. Nie są one jednak najważniejsze. Pisarz kładzie nacisk na psychologizm - w powieści pojawiają się wnikliwe analizy postaci, istotna jest psychologiczna motywacja działań bohaterów. Główna uwaga jest skupiona na analizie psychiki zbrodniarza. Dostojewskiego uznaje się za prekursora powieści modernistycznej - wprowadza on do utworu sny, halucynacje, psychoanalizę, interesuje go podświadomość jako sfera ludz- kiej psychiki. Klasyczna intryga kryminalna to planowanie zbrodni, czyn, śledztwo
Powieść polifoniczna
za której twórcę uważa się Dostojewskiego, rezygnuje z tradycyjnego prowa- dzenia narracji. Pisarz głos oddaje bohaterom. Każdy z nich ma szansę na wyrażenie swoich racji, a nar- rator tych wypowiedzi nie komentuje i nie wartościuje, pozostawiając to czytelnikowi. Bohaterów pozna- jemy dzięki ich wypowiedziom i działaniom. W ten sposób utwór staje się wielką dyskusją, dialogiem, a autor pokazuje, że nie ma jednej prawdy o człowieku.
Nowatorstwo pisarstwa Dostojewskiego polega m.in. na zastosowaniu techniki polifonicznej. Zabieg polifonizmu (wielogłosowości) opiera się na przedstawianiu i konfrontowaniu różnych postaw oraz poglądów bohaterów. Ich działania i racje są pozostawiane bez komentarza narratora, bez wskazania, które z nich akceptuje i popiera autor. W powieści pojawia się wiele równorzędnych głosów (stąd na- zwa). Wybory i oceny narrator pozostawia czytelnikowi, który musi zmierzyć się z wielością poglądów
Motyw zbrodni
najważniejszy motyw w powieści. Raskolnikow dokonuje zbrodni podwójnego mor- derstwa. Traktuje ją początkowo jako sprawdzian, chce dowieść samemu sobie, że jest człowiekiem ge- nialnym. Jego teoria okazuje się fałszywa. Bohater nie może udźwignąć ciężaru zbrodni, czuje na sobie piętno zbrodniarza, okazuje się słaby psychicznie. Ma koszmary, boi się zdemaskowania, izoluje od ludzi. Zdaje sobie sprawę z tego, że w wyniku morderstwa zabił samego siebie. Nie rozumie jeszcze wtedy swej winy, dopiero na Syberii okazuje skruchę
Motyw Biblii
Biblia towarzyszy Soni, tę księgę otrzymał też od niej Raskolnikow na Syberii. Pismo święte, a zwłaszcza historie grzeszników, którym Bóg przebacza, dają bohaterom nadzieję na odrodzenie. Widoczne są też nawiązania do postaci biblijnych - Sonia przypomina biblijną grzesznicę Marię Magdalenę, Raskolnikow może być porównany do Łazarza, podobnie jak on „zmartwychwstaje.
Motyw snu
bohaterowie Dostojewskiego często mają koszmary senne. W czasie snu ujawniają się ich najskrytsze myśli, sny też są zapowiedzią i komentarzem wydarzeń. Rodion ma kilka ważnych snów w czasie pierwszego powraca pamięcią do sytuacji z dzieciństwa, kiedy był świadkiem zakatowania kobyłki. Drugi sen ma miejsce po zamordowaniu lichwiarki Raskolnikowowi śni się, że policjant bije gospodynię i jemu samemu też grozi niebezpieczeństwo. Trzeci sen przynosi wspomnienie dokonanego morderstwa bohater we śnie uderza Alonę siekierą, a ta się śmieje; patrzą na to przypadkowi ludzie. Czwarty sen ma miejsce na Syberii bohaterowi wydaje się, że ludzie na świecie chorują na dziwną zarazę: sądzą, że są najważniejsi i że poznali prawdę. Sen ten odzwierciedla teorię Rodiona i jej fiasko.
Także Swidrygajłow ma sny, odzwierciedlające jego psychikę i świadczące o dokonanych zbrodniach (sen o myszy, która ucieka, o topielczyni, za której śmierć czuje się odpowiedzialny, o kilkuletniej dziew czynce zmieniającej się w prostytutkę).
Sny nie pozwalają bohaterom zapomnieć o dokonanych zbrodniach, są więc również elementem pokuty
Sny pełnią ważną funkcję w powieści, odkrywają ukryte myśli i emocje, zapowiadają lub komentują wydarzenia. Na przykład:
sny Rodiona:
o zakatowanej kobyłce - pokazuje m.in., że bohater nie jest człowiekiem z gruntu złym i niemoralnym, wciąż są w nim dziecięca niewinność, wrażliwość i dobro;
w którym widzi, jak policjant bije gospodynię czy w którym ponownie dokonuje morderstwa na lichwiarce - świadczą, że zbrodnia nie daje mu spokoju i nęka go w snach;
podczas pobytu w szpitalu na zesłaniu, w którym ludzie nie potrafią uzgodnić, co jest dobrem, a co złem, doprowadzając do samozagłady przypominającej So- domę i Gomorę - to obraz moralnych rozterek Raskolnikowa i zapowiedź jego duchowego zmartwychwstania;
sen Swidrygajłowa o zmarłej dziewczynce świadczy o wyrzutach sumienia bo- hatera.
Motyw miasta
miasto jest jednym z bohaterów powieści. Petersburg ukazany jest oczami osób biednych, poznajemy zaułki nędzarzy, dzielnice zamieszkane przez lichwiarzy, prostytutki, pijaków. Dostojewski wiernie opisuje topografię Petersburga. Podczas wędrówek Raskolnikowa po mieście może my również czasami dostrzec piękno Petersburga, np. jego panoramę z mostu Mikołajewskiego. Klimat miasta wpływa na bohaterów, demoralizuje ich. Przyczynia się też do popełnienia zbrodni przez Raskol- nikowa.
Petersburg, ówczesna stolica Rosji, to miasto posępne i mroczne. Zostało opisane z niezwykłą precyzją jako przestrzeń obca i wroga człowiekowi. W opisie okolic pla- cu Siennego, jednej z najbiedniejszych dzielnic miasta, pisarz odsłania brudne za- ulki, ciemne gospody, prostytutki, pijaków i żebrzące dzieci. Tak ponura przestrzeń destrukcyjnie oddziałuje na człowieka.
Petersburg oglądany oczami bohaterów to mia- sto, które niszczy swoich mieszkańców. Żyją oni w przypominającym labirynt piekle, nękani ciasno- tą mieszkań, będących areną międzysąsiedzkich konfliktów. W tym upadłym nowym Babilonie kró- lują nędza, alkoholizm i prostytucja
Akcja Zbrodni i kary rozgrywa się w Petersburgu w ciągu 14 upalnych dni lipca 1865 r. Choć stolica Rosji, licząca wówczas przeszło milion mieszkańców, zachwycała wspaniałymi budow lami, pięknymi mostami i rozległymi placami, nic z tego nie pojawia się w powieści. Miasto jest oglądane przede wszystkim oczami głównego bohatera. Świat widziany przez Raskolnikowa to jego obskurny pokoik przypominający trumnę, poza nim zaś okolice placu Siennego, dziel- nicy zamieszkanej przez drobnych rzemieślników, niższych urzędników, pospólstwo i margi- nes społeczny. Duszne, cuchnące zaułki są niemymi świadkami ludzkich tragedii - takich jak dramat małżeństwa Marmieładowów i ich córki Soni. Ciasny i duszny jest także pokoik w ho- telu, w którym ostatnią, pełną koszmarów noc spędza Swidrygajłow. Realistyczne i niezwykle sugestywne opisy stanów psychicznych postaci, często zbliżających się do granicy obłędu, korespondują z obrazem miasta - pułapki i labiryntu bez wyjścia, a także z całościową wizją świata przedstawionego w powieści Dostojewskiego.